Zamieszczone przez eroberto1
problemy z łańuszkiem rozrządu w 1.4 TSI
Zwiń
X
-
problemy z łańuszkiem rozrządu w 1.4 TSI
Pozdrawiam
perfex
Octavia HTPTagi: Brak
-
-
problemy z łańuszkiem rozrządu w 1.4 TSI
Witka
informacje które mogą zainteresować właścicieli 1,4 TSI (wszystkich wersji). W silnikach w których stosowana jest zasada zmian oleju Longlife, i które poruszają się głównie na krótkich odcinkach poniżej 15 km od uruchomienia silnika do jego wyłączenia, dochodzi często do nadmiernego rozciągnięcia się łańcuszka rozrządu. W ekstremalnych warunkach potrafi on przeskoczyć, co może się skończyć kolizją zaworów z tłokami. Za przyczynę tych awarii uważane jest nadmierne zanieczyszczenie oleju paliwem (niedogrzane na krótkich odcinkach silniki). Autor wątku sugeruje skrócenie okresu między wymianami oleju do 6-9 tys km dla aut poruszających się głównie na krótkich (poniżej 15 km) odcinkach. Wg niego Longlife jest zabójczy dla silnika w takich warunkach pracy. Tutaj wątek w oryginale:
W wątku jest też link do artykułu o teście przeprowadzonym przez Shell (więc może nie być całkiem obiektywny) - w skrócie, testowe auto jeździło 10 tys km na krótkich odcinach (max 15 km), a następnie przejechało 5 tys km po autostradach. W wyniku rozrzedzenia oleju paliwem, silnik został praktycznie całkowicie zużyty. Wg autorów, aby temu zapobiec, lepiej wymienić olej przed wyjazdem na urlop jeśli termin wymiany jest już stosunkowo blisko. Wg mnie trzeba jeszcze wziąć pod uwagę to, że test przeprowadzał producent oleju .... Link do tekstu:
Golf VI TSI TwinCharged
powered by fabryka
-
-
Dla silników 1.4TSI chyba we wszystkich Octaviach przeglądy ustawione są na QG1 czyli nie są to przeglądy Longlife. Dosyć sporo jeżdżę na krótkich odcinkach (około 70/30% krótkie odcinki i trasa) i na razie komputer pokazuje, że serwis będzie za ok 20k. W związku z poruszonym tematem sądzę, że dobrym pomysłem byłyby jednak częstsze zmiany oleju.
Zastanawiam się, czy trzeba zmieniać przeglądy na QG0 czy zostawić QG1 i po prostu jeździć na wymiany częściej niż wskazania komputera.
Wydaje mi się, że ustawienie przeglądów na Longlife i jeżdżenie głównie na krótkich będzie zabójcze nie tylko dla łańcuszka w TSI ale również dla rozrządu w każdym silniku.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez rlapinskiDla silników 1.4TSI chyba we wszystkich Octaviach przeglądy ustawione są na QG1 czyli nie są to przeglądy Longlife. Dosyć sporo jeżdżę na krótkich odcinkach (około 70/30% krótkie odcinki i trasa) i na razie komputer pokazuje, że serwis będzie za ok 20k. W związku z poruszonym tematem sądzę, że dobrym pomysłem byłyby jednak częstsze zmiany oleju.
Zastanawiam się, czy trzeba zmieniać przeglądy na QG0 czy zostawić QG1 i po prostu jeździć na wymiany częściej niż wskazania komputera.
Wydaje mi się, że ustawienie przeglądów na Longlife i jeżdżenie głównie na krótkich będzie zabójcze nie tylko dla łańcuszka w TSI ale również dla rozrządu w każdym silniku.
Podawane okresy przeglądów (czyli 15 lub 30 tys) dotyczą normalnych warunków eksploatacji. W utrudnionych warunkach eksploatacji konieczne jest, aby niektóre czynności wykonać przed terminem przeglądu, lub pomiędzy okresami przeglądów.
Utrudnionymi warunkami eksploatacji są: (tutaj wybieram tylko niektóre):
- częsta jazda na krótkich odcinkach
- dłuższa praca silnika na wolnych obrotach
- przeważająca jazda w trybie stop and go jak to jest podczas jazdy miejskiej
- przeważająca eksploatacja zimą
Dotyczy to szczególnie następujących elementów:
-filtr powietrza
-pasek zębaty
-olej silnikowy
-filtr cząstek stałych
To jest dokładnie mój przypadek (ten profil jazdy) więc ja sobie skróce ten okres wymiany oleju lepiej, żeby się nie stresować.
I oczywiście racja, że to zwiększone zużycie dotyczy nie tylko TSI - ale tutaj skutki potrafią być szczególnie przykre.Golf VI TSI TwinCharged
powered by fabryka
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez b-bar01Dżizasss....... przeciez od dawna wiadomo że LongLife to chwyt marketingowy.
olej trzeba zmieniać co 12 max 18 miesięcy lub co 15 000 km, nie ma sensu oszczędzać, potem wychodzą takie kwiatki że motorownia wysiądzie bo "się oszczędzilo" 150 pln.
No wg mnie, jeżeli producent wprowadza jakiśsystem sygnalizujący konieczność zmiany oleju, a okazuje sie on nieskuteczny,i silnik jest uszkodzony, to to jest skandal jakiś. Tym bardziej, że sam producent podaje, że w przypadku przeważajacych jazd miejskich, wymiany powinny być częściej niż 12 miesięcy czy 15 tys km.Golf VI TSI TwinCharged
powered by fabryka
Komentarz
-
-
U mnie przy takiej eksploatacji co prawda w 1.6MPI komputer nakazał wymianę oleju pomimo QG1 po przejechaniu niecałych 7 tys. kkm. Zaważyła chyba liczba motogodzin. Generalnie wydaje mi się mało realne w warunkach miejskich dociągnąć do tej sugerowanej "niebezpiecznej" granicy wymiany oleju dla 1.4.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez ARobertU mnie przy takiej eksploatacji co prawda w 1.6MPI komputer nakazał wymianę oleju pomimo QG1 po przejechaniu niecałych 7 tys. kkm. Zaważyła chyba liczba motogodzin. Generalnie wydaje mi się mało realne w warunkach miejskich dociągnąć do tej sugerowanej "niebezpiecznej" granicy wymiany oleju dla 1.4.Golf VI TSI TwinCharged
powered by fabryka
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez TomRSJak widać w warunkach jazdy miejskiej nie można się ich trzymać
jakoś ten akurat zapis w instrukcji wszyscy mają z tyłu :lol:
jazda w mieście to zdecydowanie SĄ ciężkie warunki.
[ Dodano: Nie 21 Mar, 10 17:53 ]
Zamieszczone przez ARobertZaważyła chyba liczba motogodzin.saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez szkodano ale to chyba powinno być dla każdego od zawsze naturalne :idea: :roll:
jakoś ten akurat zapis w instrukcji wszyscy mają z tyłu :lol:
jazda w mieście to zdecydowanie SĄ ciężkie warunki.
Ale trzeba jeszcze zapytać kolegę ARobert'a - ile czasu minęło od wymiany oleju do tego wskazania ?Golf VI TSI TwinCharged
powered by fabryka
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez TomRSZamieszczone przez szkodano ale to chyba powinno być dla każdego od zawsze naturalne :idea: :roll:
jakoś ten akurat zapis w instrukcji wszyscy mają z tyłu :lol:
jazda w mieście to zdecydowanie SĄ ciężkie warunki.
Ale trzeba jeszcze zapytać kolegę ARobert'a - ile czasu minęło od wymiany oleju do tego wskazania ?
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez ARobertMiałem nieco ponad rok od odbioru auta. To pierwsza wymiana oleju. Zapalił się klucz z informacją, że albo 1 kkm albo 20 godzin jazdy... no i te 20 godzin w tydzień się skończyło. A tak na marginesie warto sprawdzać ile zostało do przeglądu... na wyświetlaczu są podawane zdaje się dwa parametry, jeden to przebieg a drugi liczba godzin do przeglądu. Moim zdaniem całkiem rozsądne rozwiązanie z tym zliczaniem godzin pracy. Generalnie dla auta w eksploatacji typowo miejskiej jeżeli chodzi o silnik to jego zużycie jest z pewnością 2-3 krotnie większe niż wskazuje licznik w stosunku do aut eksploatowanych na trasach kwestią dyskusyjną jest oczywiście praca pod obciążeniem czy na biegu jałowym stojąc np. w korkach.Golf VI TSI TwinCharged
powered by fabryka
Komentarz
-
-
Re: problemy z łańuszkiem rozrządu w 1.4 TSI
Zamieszczone przez TomRSWitka
informacje które mogą zainteresować właścicieli 1,4 TSI (wszystkich wersji). W silnikach w których stosowana jest zasada zmian oleju Longlife, i które poruszają się głównie na krótkich odcinkach poniżej 15 km od uruchomienia silnika do jego wyłączenia, dochodzi często do nadmiernego rozciągnięcia się łańcuszka rozrządu. W ekstremalnych warunkach potrafi on przeskoczyć, co może się skończyć kolizją zaworów z tłokami. Za przyczynę tych awarii uważane jest nadmierne zanieczyszczenie oleju paliwem (niedogrzane na krótkich odcinkach silniki). Autor wątku sugeruje skrócenie okresu między wymianami oleju do 6-9 tys km dla aut poruszających się głównie na krótkich (poniżej 15 km) odcinkach. Wg niego Longlife jest zabójczy dla silnika w takich warunkach pracy. Tutaj wątek w oryginale:
W wątku jest też link do artykułu o teście przeprowadzonym przez Shell (więc może nie być całkiem obiektywny) - w skrócie, testowe auto jeździło 10 tys km na krótkich odcinach (max 15 km), a następnie przejechało 5 tys km po autostradach. W wyniku rozrzedzenia oleju paliwem, silnik został praktycznie całkowicie zużyty. Wg autorów, aby temu zapobiec, lepiej wymienić olej przed wyjazdem na urlop jeśli termin wymiany jest już stosunkowo blisko. Wg mnie trzeba jeszcze wziąć pod uwagę to, że test przeprowadzał producent oleju .... Link do tekstu:
http://www.a3quattro.de/pdf/oelverduennung.pdf
1. Po pierwsze primo w tekście oelverdeunnung - nie ma nigdzie magicznych 3 literek TSI... aczkolwiek sporo w nim racji. Z informacji od ASO wiem że LongLife w samochodach eksploatowanych na krótkich warunkach i tak zapala serwis dużo wcześniej niż po 30 tys, podobno w wyłącznie miejskiej eksploatacji na krótkich odcinkach jest to szybciej niż 15 tys km... nie wiem jak w praktyce.
2. wątek z forum A3 dotyczy chybe twinchargera - czyli odmiany turbo + kompressor. Podobnie jak link do problemów w golfie V generacji. Silniki turbo + kompressor są jednak trochę inne. Miejmy nadzieję że coś w 1.4 TSI turbocherger poprawili ... albo materiały wykorzystanie nie dostają tak mocno w palnik jak w twinchargerach
3. Ja i tak przechodzę na QG2 i jakieś gęstsze oleum z normą 502. LL nie dla mnie.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez TomRS
... poruszają się głównie na krótkich odcinkach poniżej 15 km ... dochodzi często do nadmiernego rozciągnięcia się łańcuszka rozrządu... przyczynę tych awarii uważane jest nadmierne zanieczyszczenie oleju paliwem ... Longlife jest zabójczy dla silnika w takich warunkach pracy.
No i jak to sie ma to diesli ktore w ogromnym procencie przy codziennej eksploatacji (praca - dom) jezdza niedogrzane. Paranoja - w Maluchu 30lat temu olej wymienialo sie co 6tys kilomertow i umowmy sie przy tak mizernej jakosci olejow wytzymywaly 80 - 100 tys do remontu.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez rlapinskiGdyby benzyna miała dostawać się do oleju, to czy przypadkiem nie przybywałoby go? Nikt z użytkowników nie sugerował, że na bagnecie obserwuje wyższy poziom.saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez TrusekCo to za orzel pisal na tym forum - co ma paliwo w oleju do rozciagnieci lancucha rozrzadu :!: :?:
Zamieszczone przez TrusekA co najsmieszniejsze to to ze nie paliwo dostaje sie do oleju (a co dzialaoby sie z katalizatorem albo filtrem popwietrza jakby wszedzie przedostawalo sie paliwo lub jego opary - brednie) tylko na skutek wymieszania oleju pracujacego ponizej nominalnych warunkow temperaturowych ze spalinami. Wydzielaja sie wtedy duze ilosci zwiazkow siarki co ma duzy wplym na korozje wewnetrza (nie mylic z rdzewieniem :szeroki_usmiech ) w silniku.
Zamieszczone przez TrusekNo i jak to sie ma to diesli ktore w ogromnym procencie przy codziennej eksploatacji (praca - dom) jezdza niedogrzane.
Zamieszczone przez TrusekParanoja - w Maluchu 30lat temu olej wymienialo sie co 6tys kilomertow i umowmy sie przy tak mizernej jakosci olejow wytzymywaly 80 - 100 tys do remontu.
[ Dodano: Pon 22 Mar, 10 09:54 ]
Zamieszczone przez grzes741. Po pierwsze primo w tekście oelverdeunnung - nie ma nigdzie magicznych 3 literek TSI... aczkolwiek sporo w nim racji. Z informacji od ASO wiem że LongLife w samochodach eksploatowanych na krótkich warunkach i tak zapala serwis dużo wcześniej niż po 30 tys, podobno w wyłącznie miejskiej eksploatacji na krótkich odcinkach jest to szybciej niż 15 tys km... nie wiem jak w praktyce.
Zamieszczone przez grzes74Z informacji od ASO wiem że LongLife w samochodach eksploatowanych na krótkich warunkach i tak zapala serwis dużo wcześniej niż po 30 tys, podobno w wyłącznie miejskiej eksploatacji na krótkich odcinkach jest to szybciej niż 15 tys km... nie wiem jak w praktyce.
Zamieszczone przez grzes742. wątek z forum A3 dotyczy chybe twinchargera - czyli odmiany turbo + kompressor. Podobnie jak link do problemów w golfie V generacji. Silniki turbo + kompressor są jednak trochę inne. Miejmy nadzieję że coś w 1.4 TSI turbocherger poprawili ... albo materiały wykorzystanie nie dostają tak mocno w palnik jak w twinchargerach.
Zamieszczone przez grzes743. Ja i tak przechodzę na QG2 i jakieś gęstsze oleum z normą 502. LL nie dla mnie.
[ Dodano: Pon 22 Mar, 10 10:03 ]
Zamieszczone przez szkodaZamieszczone przez rlapinskiGdyby benzyna miała dostawać się do oleju, to czy przypadkiem nie przybywałoby go? Nikt z użytkowników nie sugerował, że na bagnecie obserwuje wyższy poziom.Golf VI TSI TwinCharged
powered by fabryka
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez b-bar01Dżizasss....... przeciez od dawna wiadomo że LongLife to chwyt marketingowy.
olej trzeba zmieniać co 12 max 18 miesięcy lub co 15 000 km, nie ma sensu oszczędzać, potem wychodzą takie kwiatki że motorownia wysiądzie bo "się oszczędzilo" 150 pln.
[ Dodano: Pon 22 Mar, 10 12:24 ]
Zamieszczone przez szkodaZamieszczone przez rlapinskiGdyby benzyna miała dostawać się do oleju, to czy przypadkiem nie przybywałoby go? Nikt z użytkowników nie sugerował, że na bagnecie obserwuje wyższy poziom.
Na goracym zwykle poziom mierzony jest wyzszy.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez szkodaZamieszczone przez voltarNo ale przeciez poziom oleju powinno sie sprawdzac na zimnym silniku.
bo nic nie mówiłem o sprawdzaniu na ciepłym
Czyli jak pojezdze , odparuje i ostygne a poziom mam ciagle taki jak przed rozpoczeciem jazdy to oznaczaa ze syfu nie ma ...
Inna sprawa zeduzo osob mowi tu o dolewaniu a ja jeszcze nic nie dolewalem.
W poprzednim aucie widzialem zaleznosc zuzycia oleju od predkosci jazdy. Po paru tysiacach km na autostradach spalal conieco oleju i trzeba bylo dolac. Tutaj wychodzi ze nic nie doleje do przegladu.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez voltarW poprzednim aucie widzialem zaleznosc zuzycia oleju od predkosci jazdy. Po paru tysiacach km na autostradach spalal conieco oleju i trzeba bylo dolac. Tutaj wychodzi ze nic nie doleje do przegladu.saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
Komentarz